Kolego Koper. Muszę Cię zmartwić, ponieważ w historii sportu były obustronne walkowery.

Z tego co się orientuje to najczęściej zdarzają się w piłce nożnej. A z tego co pamiętam to w żużlu też mi się o uszy obił obustronny walkower.
Na początek zerknijmy do wikipedii :
Organizator może również orzec obustronny walkower w przypadku, gdy przewinienia popełniły obie drużyny, bądź też zawody nie doszły do skutku z obopólnej winy.
Ja osobiście sugerowałem się brakiem ustalonego terminu spotkania. Myślałem że zapomnieliście, przypomniałem

. Notabene w krótkim czasie termin został ustalony i nawet mecz rozegrany.Wiem że Remja miała napięty terminarz, ale termin można ustalić wybiegając w przyszłość. Moim zdaniem koniec tematu.
Chyba że ktoś dla zaspokojenia czystej ciekawości wyjaśni sprawę istnienia pojęcia obustronnego walkoweru. Może pan Tadeusz Kryszak powie coś na ten temat. Kto jak kto ale Pan powinien rozwiać wątpliwości.
Co do wczorajszego meczu, to mamy blisko, przyjechaliśmy zobaczyć najciekawszy mecz kolejki. Z tego co Lazar mówił w szatni, to chłopaki poprostu się spóźnili przez warunki atmosferyczne. Powiedz mi dlaczego mielibyśmy nie czekac na waszą przegraną?? Przeciez kibicuje swojej drużynie, wczoraj lepiej dla nas byłoby żeby to Lisków wygrał. Ale w chwili obecnej jesteście w takiej formie że nie ma na Was bata. Dobrze że gramy z Wami po nowym roku, bo my ostatnio konkretnie przysiedliśmy.
Co do zdjęć,to jeśli się zgodzicie, zamieszcze je na naszej stronie(chociaż nie obiecuje, bo fotograf ze mnie żaden, także może nie być co zamieszczać).
Czy odpowiedź była wyczerpująca kolego Koper??
Ps. Nasza drużyna jak sama nazwa wskazuje nie jest z Koźminka,tam tylko trenujemy i rozgrywamy mecze. Klub ma siedzibę w Nowym Karolewie. Równiez pozdrawiam.